Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat aleksandrowski. Pasjonaci przywracają do życia kolejkę wąskotorową. "Ciuchcia" może stać się wielką atrakcją turystyczną

Krzysztof Górski
Krzysztof Górski
Prace nad kolejką wąskotorową w powiecie aleksandrowskim trwają od 2014 roku.
Prace nad kolejką wąskotorową w powiecie aleksandrowskim trwają od 2014 roku. nadesłane
Kilku pasjonatów z naszego powiatu przywraca do życia kolejkę wąskotorową. Projekt ma szansę stać się wielką atrakcją turystyczną.

Kolejka wąskotorowa w powiecie aleksandrowskim

Robert Frontczak, swoje działania na wąskotorowym szlaku między Dobrym Kujawskim, a Nieszawą Waganiec rozpoczął już w 2014 roku.

- Od tego czasu sukcesywnie wycinam krzaki,drzewa zarastające tory - opisuje Robert Wrątczak. - Po oględzinach linii, stwierdziłem że w najlepszym stanie jest odcinek między Ujmą Dużą a Niszczewami, mierzący około 11 kilometrów.

W 2017 roku do Pana Roberta dołączył pasjonat z Aleksandrowa Kujawskiego. W 2019 roku udało im się udrożnić odcinek o łącznej długości około dwóch kilometrów.

- Nie obyło się bez pomocy ciężkiego sprzętu,lecz dzięki naszemu zaparciu udało się po ponad 15 latach postawić na tory drezynę - opisuje Pan Robert. - "HELENA" była pierwszym po wielu latach pojazdem, nie licząc naszej dwudrogowej kosiarki która pomaga nam przy nierównej walce z roślinnością. Kilka miesięcy później dołączył do niej drugi pojazd kolegi Maćka Kowalskiego, "MALEŃSTWO".

Pojawienie się drezyn wzbudziło spore zainteresowanie mieszkańców. Poparcie dla projektu wyraził też wójt gminy Bądkowo, gotowy wesprzeć działania pasjonatów.

- W tym roku udało nam się pozyskać około 200 sztuk betonowych podkładów które posłużą do uzupełnienia braków - opisuje inicjator projektu. - Dołączył do nas również kolega Adam z Ciechocinka. Oprócz regularnych przejazdów drezyn na odcinku między Łowiczkiem-Kolonia a drogą powiatową przy dawnej szkole w Łowiczku zaczęliśmy działać w Konecku na odcinku od dawnej stacji przy GS-ie do skrzyżowania na Straszewo. W ostatnim tygodniu dzięki zaangażowaniu kolegi Maćka udało się z pomocą mini koparki odkopać około 50 metrów toru z grubej warstwy zalegającej ziemi.

Następnym etapem naszych działań pasjonatów będzie rejestracja fundacji, która to docelowo ma zajmować się pozostałościami kujawskich wąskotorówek.

- Mamy nadzieję że z pomocą włodarzy gmin przez które przebiega trasa "ciuchci" uda nam się uczynić z niej atrakcję turystyczną. - podkreśla Pan Robert. - W Polsce znajduje się kilkanaście prężnie funkcjonujących kolejek, które rocznie przewożą setki tysięcy osób. Chcemy by dzięki naszym działaniom dziedzictwo kulturowe i historyczne naszej małej ojczyzny zostało zachowane dla przyszłych pokoleń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ciechocinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto