Ciechocinek wspiera lokalnych przedsiębiorców. Miasto ma własną tarczę antykryzysową

W związku z epidemią COVID 19 pod koniec marca br. ustanowione zostały czasowe ograniczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej przedsiębiorców. Obostrzenia szczególnie uderzyły w branże uzdrowiskową i turystyczną. W Ciechocinku całkowicie zaprzestało swoją działalność 25 obiektów sanatoryjnych, wszystkie obiekty hotelowe, pensjonatowe, a nawet kwatery prywatne. Branża lecznictwa uzdrowiskowego to ponad 5000 łóżek sanatoryjnych i blisko 2500 zatrudnionych osób – opowiada Leszek Dzierżewicz, burmistrz Ciechocinka. - Do tej grupy pracowników doliczyć należy około 1,8 tys. osób współpracujących z tą branżą. Wszyscy z dnia na dzień na skutek prowadzonych nakazów i zakazów przestali pracować.

Trudna sytuacja ekonomiczna ciechocińskich przedsiębiorców sprawiła, że samorząd podjął decyzję o udzieleniu im pomocy. - Rada Miejska w trybie ordynaryjnym podjęła stosowne uchwały dotyczące zwolnień od podatku od nieruchomości oraz możliwości odroczeń terminów jego płatności dla grup przedsiębiorców, których płynność finansowa uległa pogorszeniu na skutek stanu epidemii – mówi Leszek Dzierżewicz. - Pomoc ta skierowana jest do wszystkich przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą w oparciu o lokale użytkowe stanowiące własność gminy.

„Ciechocińska tarcza antykryzysowa” w przeciągu dwóch miesięcy pochłonęła z budżetu miasta blisko 1 milion złotych. - Dla gminy nie są to jednak jedyne utracone dochody – informuje burmistrz Dzierżewicz. - W związku z zakazem prowadzenia w czasie pandemii działalności leczniczej i hotelarskiej na rachunek gminy nie wpływa blisko 400 tys. zł miesięcznie z tytułu opłaty uzdrowiskowej. O taką samą kwotę zmniejszona zostanie, choć odsunięta w czasie, dotacja uzdrowiskowa z budżetu państwa, przeznaczona na rozwój infrastruktury uzdrowiskowej. Znacząco zmaleje także wielkość środków finansowych z tytułu udziałów w podatkach dochodowych od osób fizycznych i prawnych.

Według analiz Urzędu Miasta, utrzymanie takiej tendencji uszczupli dochody Ciechocinka o blisko 6 mln zł. To ponad 12 proc. planowanych dochodów budżetowych. - Aby zminimalizować skutki takiej sytuacji podjąłem szereg działań, które pozwolą na uzyskanie oszczędności, choć oczywistym jest, że tylko w części zrekompensują utracone dochody – przyznaje burmistrz. - Takiej sytuacji nie można było przewidzieć w najbardziej czarnym scenariuszu. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nikt nie potrafi dziś określić, kiedy ten dramatyczny dla uzdrowisk czas minie. Miejmy nadzieję, że nie będzie trwał przez kolejnych kilka miesięcy.