Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uderzyli pracownika żłobka butelką z piwem. Awantura w gminie Aleksandrów

Ewelina Fuminkowska
Ewelina Fuminkowska
Czterech pijanych mężczyzn na terenie żłobka w Odolionie. Jeden z nich uderzył pracownika placówki butelką z piwem.
Czterech pijanych mężczyzn na terenie żłobka w Odolionie. Jeden z nich uderzył pracownika placówki butelką z piwem. EF
Czterech młodych mężczyzn przebywało na terenie placu zabaw w Odolionie. Ich zachowanie wskazywało na to, że mogą być pijani. Nagle jeden uderzył pracownika żłobka butelką z piwem, całe zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie.

W piątek, 29 marca w Odolionie doszło do szokującej sytuacji. Czterech młodych mężczyzn przebywało na placu zabaw w Odolionie. Ich wulgarne i agresywne zachowanie wskazywało na to, że mogą być pijani. Jeden z nich leżał koło ławki. Po krótkim czasie przyjechała po niego samochodem matka i zabrała do domu.

Jak tłumaczą świadkowie, zawiadomiona została policja. Świadkowie tłumaczyli, że wśród mężczyzn mogą być osoby nieletnie, a teren należy do żłobka.

- Niestety po informacji, że matka przyjechała po tego nietrzeźwego, policja nie podjęła żadnych działań – tłumaczy nam mieszkaniec.

KPP Aleksandrów Kujawski dodaje, że na miejscu patrol był po 8 minutach.

Młodzi mężczyźni agresywnie reagowali na prośby pracownika żłobka, by nie brudzili na placu zabaw. Byli zdenerwowani, że pracownik zawiadomił policję. Mieli także zaczepiać jedną z matek dziecka, które uczęszcza do placówki.

- Konserwator stanął w obronie kobiety, a trzech sprawców zaczęło im ubliżać. Gdy pracownik się odwrócił, by odejść, jeden z młodzieńców uderzył go w tył głowy butelką pełną piwa. Po czym jeszcze rzucił pozostałą częścią butelki – tłumaczy nam jeden ze świadków.

Całe zajście zostało nagrane przez monitoring placówki. Sprawa uszkodzenia ciała, została zgłoszona na policję.

- Czemu zawiadomiona policja od razu nie przyjechała? - pyta jedna z mieszkanek. - To miejsce dla dzieci, nie dla młodzieńców. Przecież mogło tam dojść do tragedii.

Policja zabezpieczyła monitoring zdarzenia i błyskawicznie ustaliła sprawców.

O sprawie słyszał także Andrzej Olszewski, wójt gminy Aleksandrów Kujawski.

- Jestem w szoku. To z pewnością nie był nikt obcy albo mieszkańcy, albo goście, którzy przyjechali na święta. Dla mnie to coś niewyobrażalnego mężczyzna tylko zwrócił uwagę – mówi wójt Andrzej Olszewski.

Trwa głosowanie...

Czy w Polsce powinna zostać przywrócona kara śmierci?

Próbowaliśmy się także dodzwonić do dyrekcji żłobka, która miała udostępnić policji nagranie z monitoringu.

- Przyjęliśmy zgłoszenie o uszkodzeniu ciała z oskarżenia prywatnego – tłumaczy st. asp. Marta Białkowska-Błachowicz, oficer prasowa KPP w Aleksandrowie Kujawskim – Policja zwrócił się do prokuratury, która ma podjąć decyzję, czy objąć sprawę ściganiem z urzędu. Sprawca, który uderzył mężczyznę butelką, został już ustalony.

Mieszkańcy są zaniepokojeni sytuacją. - Mógł zginąć niewinny człowiek – mówią. Inni dodają. - Jedna z osób była nieletnia, skąd miała alkohol.

Jak się okazało, wszyscy uczestnicy zdarzenia byli pełnoletni.

Do sprawy wrócimy.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Uderzyli pracownika żłobka butelką z piwem. Awantura w gminie Aleksandrów - Aleksandrów Kujawski Nasze Miasto

Wróć na ciechocinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto