- Panie burmistrzu, jak to jest z dotacją dla Festiwalu Piosenki i Kultury Romów? To impreza niewątpliwie przyciągająca tłumy gości do miasta i promująca Ciechocinek, choćby poprzez relacje telewizyjne. Tymczasem z doniesień medialnych wynika, że Don Vasyl nie jest zadowolony z pomocy miasta przy organizacji tej imprezy - dociekał na niedawnej sesji radny Jerzy Draheim.
Burmistrz Leszek Dzierżewicz przedstawił informację o wydatkach ponoszonych przez miasto od pierwszego festiwalu Romów w roku 2004. Wówczas wyniosły one 50 tys. 385 zł, ale miasto pomagało też w inny sposób - jak tłumaczył burmistrz. Na przykład starając się o noclegi dla artystów, opłacając sprzątanie stadionu po festiwalu, przewożeniu ławek i inne.
Z informacji burmistrza wynikało, że do 2008 roku kiedy to ciechociński festiwal „wyprowadził się” do Glinojecka i był tam do roku 2011, festiwal Don Vasyla otrzymywał dotacje w granicach 40 - 58 tys. złotych. W latach 2008-11 festiwale romskie w Ciechocinku organizowało Stowarzyszenie Twórców i Przyjaciół Kultury Cygańskiej w Gorzowie. Miasto wspierało je dotacjami wys. od 34 tys. 609 zł do 48 tys. 577 złotych.
W 2012 festiwal Don Vasyla „wrócił” do Ciechocinka. Odtąd miasto dotowało go kwotami powyżej 100 tys. zł. Tylko w roku 2014 było mniej - 62 tys. 931 zł . Podsumowano tegoroczną pomoc. Wyszło 165 tys. 584 zł, z czego 100 tys. złotych to gotówka.
Ponadto organizatorzy festiwalu mieli nieodpłatny dostęp do stadionu na koncerty i próby, nieodpłatne miejsca na plakaty i banery oraz wpływy ze sprzedaży biletów i wynajmu terenu stadionu na czas festiwalu. - Postaramy się rozbieżności między tym, co mówi pan burmistrz a opinią Don Vasyla wyjaśnić na posiedzeniu komisji oświaty, kultury, sportu, turystyki i promocji miasta - zapowiedział radny Marcin Strych. Komisja zbiera się dziś o godz. 14.
INFO Z POLSKI 21.09.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?