Pili za 500 plus w Ciechocinku. Pomoc pieniężną zamienią im na rzeczową

Jak dotąd największym problemem okazuje się alkohol.

- Wydawanie „500 plus” na picie z jednoczesnym zaniedbaniem potrzeb dzieci było też powodem wszczęcia procedury u nas. Chodzi o rodzinę objętą wsparciem asystenta - wyjaśnia Agnieszka Ochocińska, zastępca kierownika MOPS w Ciechocinku. - Pragnę podkreślić, że decyzję podjęliśmy po dwumiesięcznej obserwacji, bo pieniądze wypłacamy od kwietnia, a także wnikliwym sprawdzeniu sytuacji. Nie jest tak, że wystarczy złośliwy donos i ośrodek już zamienia pieniądze na pomoc rzeczową.

W Wąbrzeźnie, gdzie też pieniądze zamieniają na zakupy (procedurę wszczęli wobec dwóch rodzin), dodają, że pewnych rzeczy po prostu nie da się ukryć. Szczególnie alkoholowych ekscesów...

- Gdy dzieją się w miejscach publicznych, nie umykają uwadze mieszkańców, straży miejskiej, policji - podkreślają pracownicy socjalni.

Zamiana pieniędzy na pomoc rzeczową to, zgodnie z ustawą o pomocy państwa w wychowaniu dzieci, jedno z rozwiązań, które może zastosować świadczeniodawca w przypadku, kiedy wypłacane rodzinie pieniądze są zagospodarowywane niewłaściwie.

„W przypadku gdy osoba, o której mowa w art. 4 ust. 2, marnotrawi wypłacane jej świadczenie wychowawcze lub wydatkuje je niezgodnie z celem, organ właściwy przekazuje należne osobie świadczenie wychowawcze w całości lub w części w formie rzeczowej lub w formie opłacania usług” - mówią przepisy.

W praktyce sytuację można rozwiązać różnie. Na przykład w Kielcach, gdzie MOPS rozpoznał kilka przypadków marnotrawienia pomocy, postawiono na bony.

- Można realizować je we wszystkich dużych sklepach, z jednym zastrzeżeniem: nie można kupić za nie używek - tłumaczyła Magdalena Kościeniewicz, kierownik ośrodka, reporterom TVN24.

W Kujawsko-Pomorskiem postawiono na asystentów rodzin.

- Asystent otrzymuje te pieniądze i wtedy z rodziną ustala, co jest potrzebne i na co je wydać - wyjaśniała Dorota Hass, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego na antenie TVP Bydgoszcz w poniedziałek.

W gminach i miastach już się do tego przygotowują.

- Plan jest taki, żeby zakupy były robione w sklepach wspólnie wybranych przez MOPS i daną rodzinę. Jeśli będzie chodziło o mleko dla najmniejszych dzieci, wybierzemy aptekę. Pampersy można taniej kupić w innym miejscu. Chodzi o racjonalne decyzje, z pożytkiem dla dzieci - słyszymy w wąbrzeskim MOPS-ie.

Warto przypomnieć, że tylko rodzice, którzy wnioski i świadczenia z programu „Rodzina 500+” złożą do końca czerwca, mogą liczyć na spłatę świadczenia licząc od kwietnia.

Od lipca świadczenie będzie wypłacane od miesiąca, w którym złożymy wniosek. Jeśli złożymy go przed 10. dniem miesiąca - wypłata nastąpi do końca tego miesiąca. Jeśli po 10. dniu - już w kolejnym miesiącu.