Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co kuracjuszom i turystom podoba się w Ciechocinku? Uzdrowisko przyciąga całe rodziny. Zdjęcia i wideo

Ewelina Fuminkowska
Ewelina Fuminkowska
Wideo
od 16 lat
Ciechocinek to jedno z najpopularniejszych uzdrowisk w Polsce i na świecie. Nadwiślańskie miasteczko przyciąga kuracjuszy, którzy mogą liczyć na moc atrakcji. To nie tylko słynne tężnie i fontanna „Grzybek” oraz specyficzny mikroklimat. Zapytaliśmy kuracjuszy i turystów za co lobią Ciechocinek.

Malowniczo położone nadwiślańskie miasteczko jest jednym z najbardziej popularnych uzdrowisk w Polsce. Przyciąga turystów z całego świata, a każda wizyta w Ciechocinku staje się niezapomnianym przeżyciem. Nikt tu nie może się nudzić. Miasto słynie z atrakcji i festiwali. Co najbardziej podoba się turystom i kuracjuszom w Ciechocinku?

- To nie tylko tężnie. To cisza, spokój i dużo miejsc do spacerowania - mówi pani Alina z Wrocławia. - Byliśmy w ubiegłym roku, ale jesienią. Nie było festiwali, trochę nudy, ale za to miejsca do spacerowania i wokół pełno lasów na grzybobranie.

Coraz więcej osób do Ciechocinka przyjeżdża z dziećmi. Nie brakuje tu też atrakcji dla najmłodszych. - Są baseny, jest wodny park, ale pogoda nam nie dopisała, fajne place zabaw, kino i miejsca do odpoczynku. Ceny niższe niż nad morzem, czy w górach - tłumaczy Tomasz, mieszkaniec Bielska-Białej. - Ponadto z Ciechocinka jest wszędzie blisko. Byliśmy na wycieczce w Toruniu, Włocławku, Inowrocławiu. Na pewno przyjedziemy jeszcze raz.

W nadwiślańskim uzdrowisku nie brakuje też zagranicznych turystów. - Przyjechaliśmy po raz pierwszy, za namową znajomych. Śpimy w świetnym hotelu, mamy basen, pełno atrakcji. Do tego spacery przy tężniach. Wystarczył jeden dzień, a lepiej mi się oddycha. Jest tylko jedne problem, na który zwracali nam uwagę znajomi. Mało osób mówi po angielsku lub niemiecku. Ciężko o coś dopytać, kupić - mówi Peter z Wiesbaden. - Na pewno przyjedziemy jeszcze raz. Nie jest drogo, a bardzo przyjemnie.

Wśród atrakcji, które wymieniają goście Ciechocinka, najczęściej pojawiają się:

  • Tężnie
  • Fontanna "Grzybek"
  • Dobre zabiegi
  • Wodny plac zabaw
  • Dużo zieleni
  • Cisza i spokój
  • Ciekawe festiwale

Pan Wiesława w Ciechocinku po raz pierwszy była 2 lata temu. - Końcówka zimy, nigdzie nie wychodziłam, rozwiązywałam w sanatorium krzyżówki. Jeszcze u nas nic się nie działo. Wynudziłam się, ale zabiegi były super. Ciechocinek jednak znienawidziłam. Myślałam, że jak do sanatorium, byle nie tu. Raz ze względu na ślub córki musiałam przełożyć turnus i później trafiło mi się znów miasto z tężniami. Muszę przyznać, że latem miasto ma swój urok. Kwiaty, zieleń, cisza. Uwielbiam spacerować i jeszcze nie przeszłam wszystkich ścieżek.

Jedni wybierają Ciechocinek z powodu festiwali, inni dla ciszy i spokoju.

- Jestem tu ze względu na Festiwal Operowo- Operetkowy. Wcześniej znaleźliśmy pokój, zamówiliśmy bilety, by mieć wejściówki też do teatru. Co coś wspaniałego - przyznaje pani Beata z Gdyni.

By poznać więcej opinii. Obejrzyj wideo, które pojawia się w górnym zdjęciu.

Na co w Ciechocinku narzekają kuracjusze i turyści:

  • nieczynna linia kolejowa
  • Samochody blisko fontanny "Grzybek"
  • Brak atrakcji zimą i jesienią
  • Mało koszy na śmieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Co kuracjuszom i turystom podoba się w Ciechocinku? Uzdrowisko przyciąga całe rodziny. Zdjęcia i wideo - Aleksandrów Kujawski Nasze Miasto

Wróć na ciechocinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto