Tradycyjnie przed świętami Bożego Narodzenia w WTZ "Karczemka" w Otłoczynie odbyło się wigilijne spotkanie. Gości przywitali podopieczni warsztatów i świetlicy terapeutycznej. W pięknych i wzruszających jasełkach pokazali sens świąt i bycia razem. Choć na początku nie ukrywali stresu, wypadli znakomicie.
Podczas spotkania prócz przyjaciół placówki, władz samorządowych była także prezes Fundacji im. Brata Alberta, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
- To już tradycja takie spotkanie, które organizujemy od lat - mówił podczas spotkania. - Spotykamy się w kręgu przyjaciół, ludzi życzliwych, wspierających nasze dzieło, ale przede wszystkim w obecności naszych podopiecznych, którzy są tu najważniejsi.
Ks. Isakowicz-Zaleski wręczył także wyjątkowe nagrody im. Stanisława Pruszyńskiego, współzałożyciela Fundacji im. Brata Alberta. W tym roku to już 35. rocznica śmierci hrabiego Pruszyńskiego, który marzył o założeniu domu z ogródkiem dla osób niepełnosprawnych. - Mamy taki dom z ogródkiem, ale też liczne filie. Jedną z pierwszych jest właśnie "Karczemka" - mówił ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Na dyplomach znajduje się dewiza rodu Pruszyńskich: Semper immota fide, czyli Zawsze niewzruszonej wiary, którą zmarły Stanisław kierował się przez całe życie.
W 2023 roku kapituła nagrodę przyznała Małgorzacie Kaczmarskiej i Ewelinie Centkowskiej z WTZ "Karczemka".
Nagrodę prezesa fundacji, ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego otrzymała Agnieszka Leńska, kierownik warsztatów w Otłoczynie.
- Tu wszystko jest super, ale przy takiej pani kierownik, niech ktoś spróbuje nie być super- uśmiechał się prezes fundacji.
Podopieczni WTZ i świetlicy terapeutycznej też chwalą panią Agnieszkę. -
Zawsze mogę na nią liczyć, gdy mam jakiś problem. Od niej dowiedziałam się, że są takie warsztaty. Jest tu od 2006 roku i zawdzięczam im życie - tłumaczy Justyna Fisz. - Byłam we wszystkich pracownikach, obecnie jestem w aktywizacji zawodowej. Uczą mnie, jak żyć, ale dzięki nim nie boję się o nic.
- Tu jest super. Bardzo lubię spotkania, wyjazdy, wszystkich terapeutów - dodaje Grzegorz Brzuszkiewicz.
- Nie można się nudzić. Mamy dzień zapełniony ciekawymi zajęciami. Najbardziej lubię przedświąteczne robienie ozdób i stroików - wspomina Sebastian Liniewski.
- Spotykamy się przed ważnymi świętami. To już taka nasza tradycja. To także tradycja spotkania przy wigilijnym stole z tymi osobami, z którymi widzimy się rzadko. Jest tłum, jest rodzinnie, możemy podzielić się nie tylko życzeniami, ale sobą i swoim czasem - wyjaśnia Agnieszka Leńska, kierownik WTZ w Otłoczynie.
Obecnie w Warsztatach Terapii Zajęciowej "Karczemka" jest 50 podopiecznych, a w świetlicy terapeutycznej 16 osób.
Zdjęcia z wigilijnego spotkania w WZT "Karczemka" w Otłoczynie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?