Nowa siedziba Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Janusza Żer-nickiego podziałała inspirująco. Zaraz po przeprowadzce posypały się pomysły nowych form kontaktu z czytelnikami. Wystarczy wymienić działający tu Klub Mamoteka (dla mam z małymi dziećmi), grupy gier RPG czy rozmaite akcje profilaktyczne (badanie słuchu, wzroku, stopy cukrzycowej). Tu także działa koło Stowarzyszenia Diabetyków.
Najbardziej dynamicznie rozwinęła się jednak działalność wystawiennicza.
- Dostaliśmy do zagospodarowania pomieszczenie, które miało być kawiarnią, a nie mieliśmy czytelni - mówi Mariola Różańska, dyrektorka MBP. - Urządziliśmy w nim czytelnię. Wydawała mi się pusta, a że akurat zbliżał się listopad, pomyślałam o jednym z naszych czytelników, który często jeździ do Paryża i pięknie fotografuje paryskie cmentarze. Uznałam, że warto je pokazać w naszej czytelni i tak pojawiła się pierwsza wystawa, na którą złożyły się zdjęcia Krzysztofa Drużyńskiego, pracownika jednego z sanatoriów.
Więcej w Gazecie Pomorskiej dostępnej także w e-wydaniu.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?