Sparing Zdrój Ciechocinek - Piast Bądkowo 2:0 [zdjęcia]

Sparing z Bądkowem był kolejnym ostatnim spotkaniem towarzyskim Zdroju przed inauguracją piątoligowego sezonu.

- Piłkarsko byliśmy zdecydowanie lepsi. Panowaliśmy na boisku pod względem technicznym i taktycznym, także uważam, że ten mecz można zaliczyć do udanych – stwierdza trener Zdroju Radosław Wróblewski . - Mamy czterech chłopaków z Bydgoszczy, ale tak jak było widać, potrzebne jest zgranie. Wiadome jest, że po trzech treningach nie da się skomponować zespołu. Myślę, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej, gdyż są to ciekawi zawodnicy. Dwóch chłopaków jest ofensywnych, dwóch defensywnych. W ofensywie mamy Piotra Szurgota i Damiana Lewandowskiego. Także mam nadzieję, że wniosą troszkę ożywienia, bo na pewno po tej rundzie straciliśmy klasowych zawodników.

Zdrój w swoich sparingach przegrał 2:3 z Flisakiem Złotoria, zremisował 1:1 z Pomorzaninem Toruń oraz wygrał 2:0 z Piastem.

Jednak, czy mógł osiągnąć więcej w rywalizacjach ze swoimi sparingpartnerami?

Myślę, że na pewno mogliśmy trochę więcej osiągnąć, ale tak jak wiadomo, są wakacje, chłopacy zapowiadali wakacyjne wyjazdy, to jest V liga, nie możemy im tego zabronić. Mamy to traktować jako hobby, ale przez to niektóre sparingi graliśmy osłabionym składem – dodał Wróblewski.

ZDRÓJ CIECHOCINEK - PIAST BĄDKOWO 2:0 (1:0)
Bramki: Wojciech Sienkiewicz), samobójcza.
ZDRÓJ: Tatera - Sienkiewicz, Krzyżanowski, Żurawski, Stelmaszyk - Wojciechowski, A. Dryps, Szurgot, M. Langner - K. Parzybut, D. Lewandowski oraz Modrzejewski, Polak, R. Langner, Jankowicz, M. Dryps, Przybysz.
PIAST: Szudzik - Pawlak, Katolik, B. Kramarski, Woźniak - A. Kramarski, Chlewicki, J. Kramarski, Koc - T. Urbański, Nitkowski oraz Lewandowski, Bińkowski.

Wygrana Orląt Aleksandrów Kujawski. Porażki Sadownika, Kujawianki i Łokietka w 1. kolejce 4 ligi