Ponad 70 worków śmieci zebrali mieszkańcy Łazieńca, Aleksandrowa Kujawskiego i miłośnicy ekologii. Zbierali je z głównej ulicy maleńkiej wsi i terenu zielonego wokół stawu Trzeciak, tam każdego roku, odpadów jest najwięcej.
To już trzecia taka akcja zorganizowana przez Stowarzyszenie Przyjaciół Łazieńca "Cudne Manowce" i sołtysa Karola Dobrzeleckiego. Worki i rękawice zapewniła gmina Aleksandrów Kujawski, która także odebrała już odpady.
To nie tylko butelki, folie, reklamówki, ale kawałki styropianu i miski oraz inne większe odpady. Kilkanaście worków to śmieci zebrane wokół stawu Trzeciak. Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że przynieśli je wędkarze. - To chyba nic miłego siedzieć w takim syfie wśród odpadów - dziwią się.
Staw, a także ławeczkę przy ul. Edwarda Stachury odwiedzają także fani mocnych trunków, którzy nie mają już siły wynieść szklanych buteleczek do kosza.
- Ulica Edwarda Stachury w Łazieńcu przez wszystkie pory roku systematycznie zaśmiecana przez konsumentów znanego fast foodu i sklepu z płazem w nazwie. Konsument w drodze powrotnej zrzuca puste opakowania na drogę, do rowów, w krzaki. Kosze rozmieszczone są wzdłuż całej ulicy, ale niestety nie każdy z nich korzysta. Rzuca śmieci, idąc lub jadąc rowerem na boki drogi, mając kosz pod samym nosem. Wyrzuca na prywatne posesje -dodaje Marzena Szyszka z "Cudnych Manowców".
Kolejne sprzątanie wsi i okolicznych terenów za rok. Organizatorzy i uczestnicy mają nadzieję, że będzie to tylko miły spacer.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
