Nocny pościg we Włocławku. Dwa rozbite radiowozy, czterech rannych policjantów. BMW jechało pod prąd na Toruńskiej [zdjęcia]

Wszystko zaczęło się jeszcze 3 lipca przed północą. W piątek późnym wieczorem kierowca samochodu marki BMW nie zatrzymał się do rutynowej kontroli w Ciechocinku.

Policjanci ruszyli w pościg za kierowcą BMW. Natomiast powiadomieni o sprawie funkcjonariusze we Włocławku przygotowali policyjną blokadę.

Kierowca BMW nie dawał jednak za wygraną. Kiedy zobaczył blokadę na Toruńskiej we Włocławku, zjechał na drugą stronę ulicy i jechał pod prąd. Próbował także staranować radiowozy (w akcji brało udział aż 6 samochodów policyjnych). Stwarzał duże zagrożenie na drogach Włocławka. Na szczęście na ulicach nie było zbyt wielu samochodów.

Dwa kwadranse po północy w sobotę 4 lipca udało się zatrzymać kierowcę. Dopiero na ul. Południowej we Włocławku BMW zablokowane przez jeden z radiowozów, zawróciło, ale uderzyło czołowo w drugi radiowóz. To był koniec prawie 50 kilometrowej przejażdżki bez tzw. trzymanki.

W wyniku całego zdarzenia rannych zostało aż 4. policjantów. Dwa radiowozy są rozbite. Mężczyzna został zatrzymany.

Ostatecznie 4 policjantów, także kierowca BMW trafili do szpitala we Włocławku.

AKTUALIZACJA INFORMACJI: 1:50

Wszyscy policjanci byli przytomni. Doznali obrażeń po tym jak uderzyło w nich BMW. Uciekający kierowca prawdopodobnie zgubił się i nie wiedział, że z ulicy Południowej nie ma wyjazdu. Dwóch rannych policjantów jest z Włocławka i dwóch z powiatu aleksandrowskiego.

AKTUALIZACJA INFORMACJI 12:00

Jak poinformowała Marta Białkowska-Błachowicz, policjanci z Ciechocinka otrzymali zgłoszenie o tym, że mężczyzna jeździł autem bez świateł przy ogródkach piwnych i zakłócał spokój. Policjanci zauważyli opisane auto i próbowali zatrzymać mężczyznę.

Po zatrzymaniu mężczyzna dmuchnął w alkomat. Był trzeźwy.

Czekamy na odpowiedź rzecznika policji we Włocławku w sprawie pościgu.

Zobaczcie zdjęcia.