W gminie Aleksandrów Kujawski przypomną bohaterów Kampanii Wrześniowej
Na poczałkowskim niebie walki toczyli piloci 141. i 142. eskadry myśliwskiej wchodzących w skład III/4 Dywizjonu Lotnictwa Armii „Pomorze”. Dowódcą dywizjonu był kpt. Florian Laskowski. 141. Eskadrą dowodził kpt. Tadeusz Rolski, zaś 142. kpt. Mirosław Leśniewski. Skład ich uzbrojenia stanowiły 22 samoloty typu P-11.
Dywizjon stacjonował w Toruniu do 31 sierpnia 1939 roku. Wtedy to z rozkazu dowództwa został przeniesiony na lotnisko polowe w miejscowości Markowo, niedaleko Gniewkowa. Jego zadaniem było osłanianie oddziałów armii „Pomorze”.
Po dwudniowych walkach w dywizjonie zostało 26 pilotów i 16 samolotów, z czego kilka wymagało poważnej naprawy. W związku z wykryciem miejsca postoju w Markowie przez niemieckie maszyny zwiadowcze, rankiem 4 września kpt. Tadeusz Rolski zadecydował o przeniesieniu się na nowe lotnisko polowe w pobliżu majątku Poczałkowo. Około godziny 11.30 nad lotniskiem przeleciała niemiecka wyprawa bombowa w sile 50 samolotów, w tym 15 myśliwców Messerschmitt.
Pod nieobecność dowódcy kpt. Leśniewski podjął decyzję o zaatakowaniu niemieckich samolotów w trakcie powrotu z bombardowania. O godzinie 12.18 do walki ruszyły obie polskie eskadry licząc 12 samolotów. W trakcie powietrznej potyczki Polacy strącili trzy bombowce i jeden myśliwiec przy stracie jednego własnego. Walka trwała zaledwie siedem minut, do 12.25, jednak zapisała się jako największa bitwa toruńskiego dywizjonu i jedna z największych podczas kampanii wrześniowej ukazując wielkie bohaterstwo i determinację polskich pilotów.
Po bitwie nad Poczałkowem Stanisław Skalski został uznany za najskuteczniejszego polskiego lotnika tego okresu i pierwszym alianckim asem II wojny światowej Tytuł asa, przysługujący pilotowi, który zestrzelił 5 lub więcej nieprzyjacielskich samolotów został wprowadzony w okresie I wojny światowej. Łącznie w bitwie nad Poczałkowem Niemcy stracili 5 samolotów. Lotnicy polscy także ponieśli bolesną stratę w postaci ciężkiego poparzenia dowódcy kapitana Mirosław Leśniewskiego, który został odwieziony do szpitala w Aleksandrowie Kujawskim.
Dla uhonorowania tego zdarzenia we wtorek w 2018 roku w Parku w Poczałkowie uroczyście odkryta została tablica pamiątkowa w hołdzie pilotom 141. i 142. Eskadry Myśliwskiej. Rok później na drodze do tablicy pojawił się deptak. Obchody uhonorowujące bitwę nad Poczałkowem obchodzone są na początku września. W tym roku czeka nas 82 rocznica tego wydarzenia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?